Mój ostatni twór zajął mi bardzo dużo czasu. Więcej niż przypuszczałam. Ale płomienna bransoletka jest już gotowa i przepięknie się prezentuje.
Połączyłam kilka ulubionych technik: sutasz, beading i grawerowanie. Centralne miejsce zajmuje duży czerwony akwamaryn (35x40mm) z chińskim ideogramem „Czen” oznaczającym siłę, czy też „grzmot, który pobudza”. Między sutaszowymi płomieniami znalazły swoje miejsce kulki czerwonego akwamarynu (4mm), koralu (6mm) oraz perły swarovskiego (8mm i 10mm). Całość podszyłam niebieskim filcem.
Dł. 19cm