Niestety, od pewnego czasu mam dość duży problem z przenoszeniem zdjęć na komputer. Przestał mi działać kabel usb od aparatu fotograficznego, a czytnik kart SD działał dosłownie chwilę. I też miał swoje potknięcia. Dlatego od pewnego czasu wpisów jest jakoś mniej, a, po ciężkich bojach i wielu nerwach, dziś aż trzy bransoletki z serii tropikana w jednym wpisie.
Pierwsza jest prawie kopią pierwszej tropikalny (możesz ją zobaczyć tu), druga mieni się fioletowo-złoto, a trzecia – to cudna niebiesko-zielona wariacja.
Kamienie są przeróżne, od różnych odcieni ametystu, poprzez oliwin i cytryn, po onyks, niebieski agat, kryształ górski i fantastycznie przezroczysty akwamaryn o niebieskawym odcieniu.
Strasznie lubię takie bransoletki z nieoszlifowanych kamieni półszlachetnych. Są niepokorne, nawet światło nigdy nie odbija się od nich w ułożony i usystematyzowany sposób. A którą z bransoletek bym wybrała? Nie wiem, każda jest piękna na swój sposób.
Dł. 19cm
Dziś kupiłam na targach w warszawie fioletową. Jest piękna. Zastanawiam się czy można zamówić do niej naszyjnik?
Tak, oczywiście :-) Bardzo proszę o maila na ladycreatrix@gmail.com porozmawiamy o szczegółach naszyjnika.