Uwielbiam jeździć nad morze. Każdy por nadmorskich miejscowości aż kipi od natchnienia. A po każdym takim wyjeździe mam miliony pomysłów.
Tym razem, ponieważ mam mocne postanowienie uzupełnienia moich sklepów, wraz ze mną wróciły zdjęcia mojej biżuterii, która wybrała się razem ze mną w podróż.
Agat titanum oprawiony w miedź beztrosko świeci się w promieniach słońca na tle zamku Neptun. Znajdziesz go tutaj: http://ladyc.pl/p/15/267/naszyjnik-z-granatowym-agatem-titanum
Bransoletki srebrne, wycinane przeze mnie ręcznie, przykucnęły na wyrzuconym przez morze kawałku drewna.
Srebrna bransoletka z labradorytem. Widoczny na zdjęciu profil przedstawia króla Stanisława Augusta, a cała zawieszka jest imitacją tzw „Trojaka”, waluty używanej przed rozbiorami Polski.
Ponowie agat titanum, tym razem nad morzem w Łebie.
Łeba miasto natchnienia ukazała swój piękny port równie niezwykłemu ametystowi w oprawie ze srebra.
Opal w srebrze przepięknie mienił się w promieniach zachodzącego słońca.
I na koniec fantastyczne zdjęcie z niezwykłymi kolorami, jakie mogła zafundować tylko natura…
Polub mnie na facebook’u a zawsze będziesz wiedzieć, gdzie w najbliższym czasie można mnie spotkać 🙂
Jestem też na instagramie ;)
Masz jakieś pytania? Komentarze? Chętnie na nie odpowiem 🙂