Kolekcja „Lekkość bytu: Złoto-Srebro”

Lekkość bytu: złoto-srebro

Tworząc nową kolekcję „Lekkość bytu: Złoto-Srebro” zainspirowała mnie ulotność chwili. Wspomnienie myśli, która przemknęła nam przed chwilą, ale już nie pamiętamy czego dotyczyła, choć wiemy, że była niezwykle ważna. I niezwykle piękna. To ta chwila zadumy nad życiem, nad pięknem, nad jakimś ulotnym wspomnieniem, zapamiętanym widokiem czy pejzażem.

 

Lekkość bytu: złoto-srebro

 

Taka ulotność, delikatność, przywodziły na myśl powiewający wiatr unoszący w powietrzu drobiny babiego lata czy nasiona rozdmuchanego dmuchawca. Jak w magicznej krainie elfów, która od dawna jest moją inspiracją, wyobrażałam sobie wirujące nasionka, płatki i liście kwiatów i drzew, słyszałam pobrzękujące delikatnie dzwoneczki.

 

Lekkość bytu: Złoto-Srebro

 

Ta ulotna myśl, czy odczucie, towarzyszyło mi w poszukiwaniu inspiracji do kolekcji. Chciałam, aby biżuteria mieniła się w niebanalny sposób, była lekka i ażurowa, wręcz eteryczna i nietuzinkowa. Chciałam użyć materiałów w sposób niekonwencjonalny i zaskakujący.

 

Lekkość bytu: Złoto-Srebro

 

Kolekcja „Lekkość bytu: Złoto-Srebro” została stworzona z delikatnego, mieniącego się łańcuszka, któremu dałam wolność poruszania się i dopasowania do naturalnych odruchów naszego ciała. Przeplatają się tu dwie barwy: złoto i srebro, niegdyś połączenie prawie zakazane, a obecnie ukazujące całe piękno i elegancję tak utworzonej harmonijnej całości. Ażurowe wzory, wkomponowanie wolnej przestrzeni, połączenie kolorów srebra i złota dodało elegancji i szyku.

 

Lekkość bytu: Złoto-Srebro

 

Kolekcja „Lekkość bytu: Złoto-Srebro” to biżuteria lekka, delikatna, inna, niebanalna. To mały skarb, klejnot mieniący się i drgający,poruszający się i delikatnie pobrzękujący w rytmie naszego ruchu.

 

Podoba Ci się? Polub mnie na facebook’u by być na bieżąco.

Sprawdź tutaj, gdzie w najbliższym czasie można mnie spotkać 🙂

Jestem też na instagramie 😉

 

Masz jakieś pytania? Komentarze? Chętnie przeczytam i na nie odpowiem 🙂

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *